 Wysłany: Pią 8:16, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Wchodze:)!!! | |
| Wysłany: Czw 19:29, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
| dzisiaj dzwonił domnie wujek Bill Gates (może znacie) i powiedział że da troche grosza i mam na nowo stworzyć Pride:) ale pod nazwą PrideSofto;) | |
| Wysłany: Czw 9:51, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Nie jestem dobry w klocki UFC...skoro pan Wchite wydaje tylko(albo az) derektywy to strach sie bac co by sie stalo gdyby mial sianko braci Fertitta...tak czy siak organizacja mi siakos nie przypadla do gustu(ale kazdy lubi co innego). | |
| Wysłany: Czw 8:52, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|||
Dana na to nie wykłada złamanego grosza, on jest tylko kimś w rodzaju dyrektora generalnego. Całość działań UFC finansują bracia Fertitta czyli firma ZUFFA (to coś apropo upadku Pride - pamiętamy?) Pozdro |
|||
| Wysłany: Śro 19:58, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|||
ja tam bym zrobiła własne WWE, bo większy ze mnie jajcarz niż wojownik...  |
|||
| Wysłany: Śro 18:22, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Hmm...szanse znikome bo trza sie przeciwstawic kieszeni pana Wchite'a...a sadze,ze nawet jak zbierzemy sie w porzadna kupe to i tak nie wystarczy.Mimo dosc mlodego wieku mego juz moge se powiedziec...Pride to byly czasy a jakie walki:)Mam nadzieje,ze po mych nieustannych przygodach lekarskich kiedys powiem to dzieciakom na dojo...a bedzie co opowiadac swoja droga:) | |
| Wysłany: Śro 15:53, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
a one cos basiu pomogą?? chyba że sami założymy PRIDE!! |
|
| Wysłany: Śro 6:58, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Zgłaszam narodową petycje o odrodzenie Pride'a!!!Rodacy składajcie podpisy swe:) | |
| Wysłany: Wto 9:48, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| Szkoda szkoda. Po tym co zobaczyłem stwierdzam że chyba nie zobaczymy już Cro Copa takiego jak go pamiętamy. Mirko potrzebuje "odświeżenia" bo mam nadzieje że nie "wypalił" się doszczętnie.
W każdym razie Overeem miał przewagę we wszystkich aspektach, był szybszy, silniejszy, lepszy kondycyjnie (chociaż kopniak w jaja odbiera powietrze to fakt) ale co najważniejsze miał chęć walczyć. Mirko nie miał jej ewidentnie: jakaś tak zmęczona twarz, brak ognia w oczach, brak chęci, waga niby ta co zawsze ale te mięśnie jakoś mało elastyczne, płaskie, forma lipna. Obawiam się że czas zrobić sobie przerwę lub zmienić diametralnie plan treningowy, jeśli Mirko myśli o powrocie na szczyt. Bo jeśli chce walczyć byle jak z byle kim lub być workiem dla młodych pistoletów na dorobku i odcinać kupony od swojego nazwiska to śmiało. Pozdro |
|
| Wysłany: Śro 20:06, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| tak najlepiej opisać walke |
|
| Wysłany: Śro 19:07, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| ...chorwacka jajecznica...kuna chata:) | |
| Wysłany: Śro 13:48, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|||
bardzo barwnie podałeś wynik |
|||
| Wysłany: Śro 13:26, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| Dong Sik Yoon vs Andrews Nakahara
wygrał Andrews Nakahara (2R 0'30" TKO) Melvin Manhoef vs Gegard Mousasi wygrał Gegard Mousasi (1R 1'28" ) Ronaldo Jacare vs Zelg "Benkei" Galesic wygrał Ronaldo Jacare (1R 1'27" ) K-Taro Nakamura vs Adriano Martins wygrał K-Taro Nakamura (2R Decision 2-1) Sergey Kharitonov vs Jimmy Ambriz wygrał Sergey Kharitonov (1R 2'15" KO) Hideo Tokoro vs Atsushi Yamamoto wygrał Atsushi Yamamoto (2R Decision 3-0) Masakatsu Funaki vs Minowaman wygrał Masakatsu Funaki (1R 0'52" ) Hayato "MACH" Sakurai vs Kuniyoshi Hironaka wygrał Hayato "MACH" Sakurai (2R Decision 3-0) Yoshihiro Akiyama vs Masanori Tonooka wygrał Yoshihiro Akiyama (1R 6'26" ) Shinya Aoki vs Todd Moore wygrał Shinya Aoki (1R 1'10" ) Gegard Mousasi vs Ronaldo Jacare wygrał Gegard Mousasi (1R 2'15" ) Mirko Crocop vs Alistair Overeem mirco dostał w jajka i niemógł dalej walczyć |
|
| Wysłany: Pon 21:47, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
| słyszałem(ale nie umiem znaleźć linka), ze zamiast mighty mo, zawalczy ktos inny. | |
| Wysłany: Sob 11:48, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Ja także...Także moja ulubiona stacja Extreme Sport Channel (MMA, WWE) będzie miała za niedługo konkurenta o moje względy, w postaci Eurosportu (MMA, K1)  |
|