www.budofighters.fora.pl

WTFman

Ktokolwiek z was był moze na takim treningu. Z tego co wiem to pierwsze pół roku treningów to nauka utrzymywania równowagi i cichego chodzenia i nic więcej.

chirurg

A dlaczego tylko to?

WTFman

Ponoć bez opanowania techniki utrzymywania równowagi i bezgłośnego chodzenia nie da się być ninja. Coś na zasadzie stopni wtajemniczenia, jak nauczyć cię biegać jeśli nie umiesz chodzić.

Czarny Smok

Ostatnio oglądałem na TV4 program naukowy. Był eksperyment. Dwóch zawodowych bodyguardów miało chronić jednego Vipa przed atakami z zewnątrz. Pierwszymi napastnikami była grupa komandosów. Wynik- około 20 sekund zajęło im rozprawienie się z ochroną i pokonanie vipa. Następnie zaatakować miała osoba współcześnie uprawiająca sztukę ninja(ponoć 20 lat stażu). "Dziadkowi"(bo ten ninja był już dawno po 60-siątce) udało się się "pokonać" ochronę i załatwić vipa w ...4 godziny. A jak to zrobił sam? Otórz nie użył żadnych technik skradania się czy nawet nie posłużył się sztukami walki. Sprytem i cierpliwością narpierw zdobył zaufanie ochrony, a w najbliższej okazji pokonał vipa. Jak potem sam określił ten dziadek- w ninjy najważniejsza jest umięjętność chytrego myślenia, oraz odpowiedniego kamuflarzu. Sądzę, że to jest chyba najważniejsza część w sztuce Ninja.